W mieszkaniu już pusto - co najmniej od 5 godzin. Posprzątane - tak jakby nie było spotkania, imprezy, tylu ludzi tutaj.
Chciałbym z tego miejsca podziękować wszystkim, którzy nas odwiedzili i przeprosić, że nie ze wszystkimi zdążyłem porozmawiać.
Miałem pisać coś nostalgiczno-melancholicznego (ze względu na pustkę w mieszkaniu i święto Niepodległości), ale chyba jednak zrezygnuję.
Zapraszam oczywiście ponownie - obiady, kawy, śniadania, kolacje... - odpowiednia ustawa niebawem dokładniej ureguluje system zaproszeń, więc lepiej nie czekajcie;)!
KW
Spoko, spoko, jeszcze będziecie zaostrzać politykę imigracyjną :P
OdpowiedzUsuńW Republice Chopinowskiej przepływ ludności nie istnieje (Imprerator zabrania), więc chętnie się jeszcze do Was kiedyś wproszę. Zrobimy sobie jedzenie i będziemy miło konwersować. Dzięki za zaproszenie!
OdpowiedzUsuńNiepodległe Stany Zjednoczone Borsuczej nie mają imperatora - władza tutaj należy do wolnych obywateli! Koniec z tyranią!
OdpowiedzUsuń